środa, 8 grudnia 2010

Obdarzać Ją miłością najczystszą

Rozdział 9 (2)
Z drugiej jednak strony, bez jednoczesnej kontemplacji i miłości Maryi w Bogu i Boga w Maryi jako jednego przedmiotu, maryjne życie byłoby rzeczywiście niedojrzałe i niedoskonałe.
Kochać Maryję i zwracać się do Niej z najbardziej nawet delikatnym uczuciem, ale tylko jako do stworzenia, bez Jej odniesienia do Boga, doprowadziłoby do naturalnej i zmysłowej, a w najlepszym wypadku do niższego rodzaju miłości. Taka miłość doprowadziłaby duszę do wewnętrznego rozbicia i stanowiłaby poważną przeszkodę na jej drodze ku Bogu.
Miłość jest taka, jaki jest jej przedmiot. Gdy przedmiot miłości jest naturalny i zmysłowy, sama miłość również będzie taka. Gdy przedmiot miłości jest nadnaturalny i boski, sama miłość również będzie taka. Dusza więc, która kocha Maryję, musi nieustannie troszczyć się o oczyszczanie swej miłości, aby obdarzać Ją miłością najczystszą; Tę, która tak niewypowiedzianie kochana jest w Bogu i de facto umiłowana jest przez błogosławionych, przez samego Chrystusa i przez Boga. (cdn)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz